Panzerkampfwagen VI "Tiger"


 

Załoga:
5 osób
Masa:
56900 kg
Wymiary (dł/szer/wys):
8,45 m / 3,70 m / 3 m
Napęd:
silnik Maybach HL 210 P45 lub Maybach HL 230 P45
Osiągi:
maks. prędkość - 45,4 km/h, zasięg - 100 km.
Uzbrojenie:
pancerz do 100 mm; działo KwK 75 mm
Historia:
Na początku stycznia 1937 roku w zakładach Henschla powstał projekt czołgu DW1. Masa czołgu wynosiła 30000 kg. Czołg rozwijał prędkość 35 km/h. Również w zakładach Henschla powstał projekt oznaczony jako VK 6501 (H). Czołg ten miał mieć masę 65000 kg. Uzbrojenie stanowiło działo KwK L/24 kalibru 75 mm. Na szczęście dla niemieckich wojsk pancernych zrezygnowano z tego projektu. Na przeszkodzie stanęły trudności techniczne związane z produkcją. Prawdę mówiąc w tych czasach i w początkowej fazie działań wojennych nikt z niemieckich dowódców nie był zbytnio zainteresowany dalszym rozwojem broni pancernej. Do chwili spotkania sowieckich T-34 i KW-1, niemieckie czołgi dawały sobie radę w walce i odnosiły sukcesy. Walki w Rosji i bezradność niemieckich czołgów, wykazało potrzebę budowy czołgów które stałyby się równorzędnym partnerem w walce z przeciwnikiem. Do sprawy powstania nowego czołgu wmieszał się sam A. Hitler. Zażądał zmiany działa (kaliber 75 mm) na działo kalibru 88 mm i gdy zakłady Nibelugenwerke przygotowały kadłub czołgu VK 3001 (P) w ogóle nie doszło do jego zmontowania, gdyż zakłady Krupp przygotowały wieżę 88 mm, a ta była po prostu za duża. Obsesja Hitlera nad silnym opancerzeniem doprowadziła do tego, iż prace projektowe przeciągały się, a na froncie załogi niemieckie musiały stawić czoła sowieckim T-34/76 w swoich PzKpfw IV. Ostatecznie powstały dwa prototypy VK 4501 (H) i VK 4501 (P). W czołgu Tiger (P) zastosowano dwa silniki Simmerign-Gratz-Pauker Typ 101/1 o mocy 200 KM. Podwozie napędzane było przez przekładnię elektrycznomechaniczną typu Siemens-Porsche. Opancerzenie czołgu wachało się od 30 mm do 100 mm. Czołg VK 4501 (H) był rozwinięciem wcześniejszej konstrukcji VK 3601 (H), oba czołgi miały zostać zaprezentowane w dniu urodzin Hitlera - 20 kwietnia 1942 roku na poligonie w Kętrzynie. O godzinie 11.00 20 kwietnia 1942 roku oba czołgi przystąpiły do prób na poligonie. Na początek odbyła się próba szybkościowa, z której zwycięsko wyszedł czołg dr. Porscha. Następnie odbyła się próba manewrowa; tu z kolei wygrał czołg Henschla. Po tych testach Hitler postanowił, że oba czołgi poddane zostaną dalszym próbom. Próby poligonowe miały miejsce w maju na poligonie Berka. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł czołg Henschla, maszyna Porscha, która posiadała skomplikowany napęd wykazywała bardzo dużą awaryjność, co w warunkach frontowych zapewnie by się pogłębiło. Zwycięski czołg skierowano do produkcji seryjnej pod oznaczeniem PzKpfw VI Tiger Ausf H1 ( po wprowadzeniu czołgów Tiger II oznaczenie zmieniono na Ausf E, nr 250001 - 251350, razem 1350 sztuk). Czołg PzKpfw VI Ausf H1 napędzany był silnikiem Maybach HL 210 P45 o mocy 650 KM. Serię produkcyjną rozpoczęto w zakładach Henschel i Kassel-Mittlefield i Wegman AG. Podczas produkcji wprowadzano szereg modyfikacji. W pierwszych seryjnych czołgach w wieży po stronie prawej umieszczono właz ewakuacyjny, który następnie powiększono. Kolejne zmiany dotyczyły usytuowania reflektorów i wyrzutników min przeciwpiechotnych i świec dymnych. Na czołgach późnej wersji wprowadzono dodatkowe opancerzenie celownika optycznego, zmianie ulegał też kształt osłon na rury wydechowe. Największą modyfikacją wizualną było zmienienie kształtu wieżyczki dowódcy z typu basztowego na wieże, jakie miały czołgi Tiger II. Ostatnie 800 czołgów otrzymało całkowicie stalowe koła jezdne. Po odrzuceniu projektu czołgu Porsch przekonstruował go i na jego bazie powstało działo samobieżne Ferdinand. 19 marca 1943 roku zaprezentowano Hitlerowi czołg Ferynand czyli Tygrys konstrukcji prof. Porsche. Faktycznie było to ciężkie działo szturmowe uzbrojone w armatę 8,8 cm Pak 43/2 L/71. Ferdynand nie posiadał uzbrojenia obronnego czyli karabinów maszynowych, co było poważnym mankamentem. Konstrukcja wykazywała wiele braków i jak miała pokazać niedaleka przyszłość była całkowitym nieporozumieniem, cała seria produkcyjna wynosiła 90 sztuk). Pancerz czołowy dział samobieżnych miał grubość 200 mm. Działa te pozbawione były uzbrojenia obronnego i podczas walki prowadziły ogień do sowieckiej piechoty ze swoich dział kalibru 88 mm. Te z nich które przetrwały kurską katastrofę zostały skierowane do Włoch. W niemieckiej kronice filmowej pokazującej niemiecką ofensywę w Ardenach, można usłyszeć słowa lektora: "Oto najlepsza broń, jaką dał naród niemiecki do ręki swoim żołnierzom", a na filmie pojawiają się olbrzymie czołgi należące do 6 Armii Pancernej SS, a były to czołgi Tiger II, lub jak je też nazywano Königstiger (Królewski Tygrys). Minister Speer w styczniu 1943 roku zlecił ponownie zakładom Henschla i prof. Porscha opracowanie nowego modelu czołgu Tiger. W październiku powstały dwa prototypy: VK 4502 (P) i VK 4502 (H). Czołgi posiadały silnik Maybach HL 230 P45 o mocy 700 KM taki sam jaki miały czołgi Tiger I w końcowej serii produkcyjnej. Jest zastanawiające że wykorzystano taką samą jednostkę napędową, a Tiger II ( nr. 780001 - 780489) był o 11 ton cięższy od swojego poprzednika. W październiku 1943 roku na pokazie sprzętu w obozie ćwiczebnym pod Orzyszem zaprezentowano model czołgu Tiger II. Do produkcji seryjnej, która miała się rozpocząć w grudniu 1943 roku wybrano czołg Henschla. Na odrzucenie projektu Porscha, być może miała wpływ klęska Tygrysa (P). Niemnie prof. Porsche, który cieszył się u Hitlera specjalnymi względami przeforsował że 50 czołgów zostanie zbudowanych z wieżą jego projektu. Patrząc na rysunki czołgu Tiger II ma się nieodparte wrażenie, że ma się do czynienia z czołgiem nowej generacji. Czołg ten otworzył nowy rozdział w historii broni pancernej. Posiadał oprofilowaną płaską wieżę, co znacznie zmniejszało podatność na uszkodzenia od ognia przeciwnika. Pociski musiałyby zostać wystrzelone z odpowiedniej odległości i pod odpowiednim kątem, aby przebić pancerz (80 - 150 mm). Tiger II był prawie nieosiągalny dla żadnego czołgu brytyjskiego czy amerykańskiego. Pewne szanse miały sowieckie IS-2, które wprowadzono w połowie 1944 roku. Powstaje pytanie, dlaczego czołgi te nie odegrały roli, do jakiej na pewno się nadawały i nie odwróciły biegu wojny ? Odpowiedź jest bardzo prosta - wyprodukowano 487 czołgów i nawet pomimo tego, że były to najlepsze czołgi w tej wojnie, to właśnie ze względu na ich małą ilość nie odegrały znaczącej roli. Po raz pierwszy czołgi Tiger II przystąpiły do działań bojowych 18 czerwca 1944 roku na odcinku Colombelles - Lebisey w Normandii. Czołgi wchodziły w skład 1 kompanii 503 s.Pz.Abt. Cały batalion został podporządkowany 21 DPanc i wszedł w skład 21. p.panc. 503 Batalion odparł atak czołgów z 28 Bpanc, niszcząc 12 "Shermanów". W wyniku nalotów stracono dwa Królewskie Tygrysy, a jeden został uszkodzony. Ciekawostka: ostatni czołg niemieckiej Panzerwaffe został zniszczony rano 10 maja 1945 roku. Był to PzKpfw VI "Tiger II" z 503 s.Pz.Abt. wysadzony przez własną załogę na terenie Austrii. 8 lipca 1942 roku postanowiono sformować w przyśpieszonym tempie kompanię Tygrysów i wprowadzić jak najszybciej do walki. Była to 1/502 (1 kompania 502 Batalionu) s.Pz.Abt. ( schwere Panzer Abteilung - Ciężki Batalion Czołgów). 29 sierpnia 1942 roku pod Leningradem wyładowano pierwsze cztery czołgi. W niedługi czas po wyładunku Tygrysy stanęły z powodu defektów silników. Czołgi odholowano a spektakl odwołano. Po koniecznych naprawach 15 września czołgi były gotowe do akcji ponownie. Bebiut bojowy miał miejsce 22 września i dla sześciu Tygrysów wypadł katastrofalnie. Całe zajście miało groteskowy przebieg. Podczas marszu na pozycję czołgi zostały zaatakowane przez sowiecką artylerię. Tygrysy posuwały się po błotnistej drodze wśród bagien, co uniemożliwiło manewrowanie. Pierwszy czołg został trafiony i zablokował drogę. Gdy Niemcy ruszyli do ataku wpadli w bagno a tam dosięgnął ich ogień z sowieckich dział. Sowieci zniszczyli trzy czołgi a jeden uszkodzili. W listpadzie w zakładach Henschla ukończono budowę 25 seryjnych Tygrysów. Ich uzbrojeniem były działa KwK 36 L/56 kalibru 88 mm. Pod koniec listopada 1942 roku pierwsze seryjne Tygrysy dostarczono na front afrykański. Zgrupowane były w s.Pz.Abt. 501. W składzie 1/501 s.Pz.Abt. (pierwsza kompania) znalazło się dwanaście PzKpfw VI i szesnaście PzKpfw III. Jednostka weszła do walk już 1 grudnia walcząc z czołgami 17 i 21 Pułku Ułanów, a także z czołgami amerykańskiego 13 Pułku Pancernego pod Teboura. Alianci stracili 134 czołgi. W styczniu do Afryki przybywa druga kompania 501 s.Pz.Abt. 14 lutego Niemcy rozpoczynają operację "Wiosenny wiatr", pierwsza kompania walczy w składzie 10. DPanc ma przełęczy Kasserine. W walkach z Tygrysami Amerykanie tracą 15 czołgów M4A1. Niemcy są bliscy zdobycia olbrzymich alianckich składów i okrążenia wojsk amerykańskich, jednakże zaprzestają natarcia 23 lutego, na wiadomość, że czołgi angielskie osiągnęły linię Sidi Mareth. W trakcie całej operacji Alianci stracili 165 czołgów. W Tunezji walczyła także 1/504, która przybyła w lutym 1943 roku. Tygrysy walczą w ramach Dywizji "Hermann Göring" i jako ostatnie podają się Amerykanom. W chwili podania siły niemieckie dysponują już tylko 58 czołgami typu PzKpfw III, 17 typu PzKpfw IV, 4 typu PzKpfw VI Tiger oraz 7 czołgami produkcji włoskiej typu M 13/40. Większość Tygrysów w kampanii afrykańskiej stracono na skutek awarii i braku części zamiennych oraz braku paliwa. Jednostki s.Pz.Abt. nie były integralną częścią dywizji pancernych, do końca wojny pozostały jednostkami samodzielnymi. Inaczej wyglądało jeśli chodzi o wojska Waffen-SS. Tu bowiem bataliony Tygrysów tworzyły szkielet organizacyjny dywizji pancernych, a pod koniec wojny zdarzało się że dywizja składała się wyłącznie z batalionów ciężkich czołgów. W bitwie pod Kurskiem brały udział Tygrysy z s.Pz.Abt. 505 - 45 sztuk (GA "Środek") oraz w GA "Południe" 502 i 503 s.Pz.Abt. oba po 45 sztuk. Jednostki Waffen-SS też posiadały w swoich składach kompanie Tygrysów. Dywizja "Das Reich" 14 sztuk. Dywizja "Totenkopf" - 15 sztuk i Dywizja "LSSAH" 13 sztuk. Elitarna Dywizja Grenadierów Pancernych "Grossdeutschland" otrzymała 14 czołgów typu Tygrys, które przydzielono do pułku pancernego. Walk nie będę tutaj opisywać, najwyżej kilka ciekawostek: W rejonie Ochowatki 15 Tygrysów z "LSSAH" zaatakowało pozycje 15 i 81 Dywizji Piechoty. Straty Niemieckie były nieznaczne. Dwa Tygrysy zostały wyeliminowane z walk na skutek pożarów silników, a kilka uszkodzonych. Zniszczono około 40 sowieckich czołgów. 8 lipca Tygrysy z "LSSAH" zniszczyły większość wozów 6 Armii Gwardyjskiej. 12 lipca ten sam los spotyka czołgi z 18 i 29 Korpusu Pancernego gen. Rotmistrowa na zachód od Prochorowki. Walka z PzKpfw VI Tiger Ausf H1 i E wymagała bardzo dużych umiejętności od sowieckich czołgistów, a także dużo szczęścia. Rosjanie na T-34/85 i T-34/76 (choć rzadziej) skutecznie mogli prowadzić walkę z Niemcami ze stałych pozycji na krótkich dystansach, podczas ataku T-34/85 raczej były skazane na przegraną. W późniejszym okresie wojny z Tygrysami mógł skutecznie walczyć sowiecki IS-2. Uzbrojenie czołgu w działo kalibru 122 mm sprawiło, że mógł on podjąć walkę z PzKpfw VI Tiger na dystansie 2000 - 2500 metrów. Straty na froncie wschodnim w 1943 roku wyniosły m.in. 307 PzKpfw Tiger. Przykład skuteczności Tygrysów w walkach na wschodzie pokazują walki pod Winnicą w 1944 roku. Niemcy po raz pierwszy zastosowali nawą taktykę ataku pancernego nazwanego "Panzerglocke" - dzwon pancerny. Polegał on na sformowaniu szyku, którego szpicę tworzyły czołgi PzKpfw V Panther, a skrzydła formacji ubezpieczały czołgi ciężkie PzKpfw VI Tiger. Uformowanie w ten sposób szyku pozwalało na szybkie przedarcie się przez linie przeciwnika, co czyniły Pantery które przełamywały ugrupowanie T34-/76, dokonująć później spustoszenia wśród SU-85 i Su-76M. Walkę Panter ubezpieczały Tygrysy, które skutecznym ogniem na długich dystansach likwidowały ataki T34/76, a także prowadziły walkę, gdy czołgi sowieckie utrzymywały pozycje obronne - stałe stanowiska ogniowe. Rezultat walk pod Winnicą był zatem z góry przesądzony, tym bardziej że Niemcy po kilku kontratakach przeszli do obrony na silnie umocnionej i dobrze przygotowanej linii obrony. Sowiecka 1. APancGw straciła 267 czołgów i dział samobieżnych. Niemcy stracili tylko cztery czołgi PzKpfw V Panther i jeden czołg PzKpfw VI Tiger.